Zwiedzamy Walencję z... Carlesem Marc.

03
paź

Carles Marc niedawno opowiadał nam jak czuje się w Polsce, dziś dzięki niemu możemy poznać klimat jego rodzinnej Walencji - jednego z największych hiszpańskich miast słynącego z corocznego festiwalu "Święto Ognia" i paelli.

 

Gdzie można dobrze zjeść?

- Wszystkim polecam Malvarossę - przepiękną plażę pełną restauracji. Mają tam świetną paellę.

 

 Regionalna potrawa?

- Oczywiście paella! (potrawa z ryżu z dodatkiem szafranu i różnych mięs lub owoców morza), a także pebre- (z katalońskiego- pieprz) czyli ostry sos z ziemniakami i papryką.

 

Twoje miasto słynie z…?
- ... Las Fallas czyli Święta Ognia, podczas którego palone są rzeźby z wosku i drewna, przygotowane przez artystów. Potem oczywiście jest paella, słońce i piękne plaże. W moim mieście nie mogło zabraknąć również sportu, tak więc słynie ono z toru, na którym organizowane były wyścigi GP Europy Formuły 1 i klubu piłkarskiego Valencia CF.

 

Wolny czas w moim mieście…

- Przede wszystkim swój czas wolny spędzam na spotkaniach z moją dziewczyną i znajomymi. A jeśli mam wybrać jedno miejsce, to ulica Villain jest najlepsza - mają tam fantastyczne lody i kawę. Można tam spotkać wielu ludzi grających w bule.

 

Jak randka to…?

- W okolicach Albufery- dużego jeziora niedaleko Walencji. Oczywiście najpierw kolacja, poźniej spacer po plaży w świetle księżyca. Jest też świetne miejsce na oświadczyny dziewczynie - wieża katedry – El Micalet.

 

Święta w Walencji?

- 19 marca odbywa się Las Fallas de San Jose czyli Święto Ognia.

 

Znana postać?

- Roberto Soldado – najbardziej znany piłkarz, aktualnie występujący w Tottenhamie.


Najbardziej popularny sport poza piłką?

- Koszykówka i piłka ręczna, a poza tym sporty wodne- żeglarstwo, windsurfing, kitesurfing.

 

W moim mieście nie polecam?

- Nie ma takiej rzeczy i miejsca.

 

Czym jeżdżą w moim mieście?

- Stawiamy na transport publiczny: metro, autobusy, taksówki i bardzo dobre dla zdrowia rowery (można je wypożyczyć w specjalnych punktach).

 

Jaki kolor kojarzy się z moim miastem i dlaczego?

Przede wszystkim są to kolory ciepłe: żółty kojarzony ze słońcem i niebieski związany z barwą oceanu.

 

Jak nie sport to…

W Walencji przede wszystkim możesz studiować, spacerować po plaży i zwiedzać miasto. Jest wiele ciekawych muzeów, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.

 

Jak myślą o kobietach w moim mieście?

W moim mieście kobiety są fantastyczne! Bardzo otwarte, sympatyczne i pracowite.

 

Jeśli na zakupy w Walencji, to gdzie?

- Jest wiele ulic pełnych sklepów i sklepików, ja osobiście wybieram Centrum Handlowe Bonaire w środku miasta.

 

Gdy nie ma mnie w mieście to tęsknię za…

… moją rodziną, przyjaciółmi, dziewczyną. A także za sposobem życia i językiem.

 

Najsłynniejsza budowla?

Miasteczko Sztuki i Nauki zwane również dzielnicą „przyszłości”,  Oceanarium, Opera i Katedra Micalet.

 

Moi kumple z dzieciństwa?
Zawsze wszystko robiliśmy razem! Wspólnie nurkowaliśmy, wędkowaliśmy, uczyliśmy się, a każde lato spędzaliśmy na plaży. Naszą ulubioną zabawą było budowanie domku na drzewie cytrusowym i rzucanie pomarańczami w inne dzieci (uśmiecha się).

 

Moja rodzina w Walencji?

Wszyscy nadal tam mieszkają. Wykonują takie zawody jak większość ludzi - są to prace budowlane.

 

Regionalny drink?

Najbardziej znany jest szampan z pomarańczy i Horchata de chufa czyli napój z migdału ziemnego.  można z niego zrobić pyszne drinki!


Różnice pomiędzy Gliwicami i Walencją?

- Jest bardzo wiele różnic! Przede wszystkim kultura, język, jedzenie. No i oczywiście te polskie zimy! 

 

 

Tłumaczenie: Bartosz Otorowski,  www.soniaenpolonia.com
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA