"Wybiegaliśmy ten mecz" - wypowiedzi po #PIAWAC

24
sty

W środowym spotkaniu sparingowym Piast Gliwice wygrał z Wolfsbergerem AC 1-0 (0-0). Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi trenera Aleksandara Vukovicia, Miłosza Szczepańskiego, Serhija Krykuna oraz Patryka Dziczka.

 

Aleksandar Vuković: "Kolejny sparing w bardzo dobrych warunkach. Widać też, że jest to dla nas moment, w którym to zmęczenie trochę się nawarstwiło. To jest jednak normalne, bo ciężko pracujemy. Mimo tego, drużyna ambitnie popracowała na boisku. Zaprezentowaliśmy się solidnie, może nie jakoś super, ale naprawdę solidnie. Cieszy też fakt, że wygraliśmy, choć to nie jest najważniejsze i zawsze to powtarzam przy okazji sparingów. Dobrze, że nie straciliśmy bramki i sami ją strzeliliśmy, co przełożyło się na wygraną. To na pewno jest plus. Największym plusem jest to, jak zawodnicy pracują i można za to chwalić całą drużynę".

 

Miłosz Szczepański: "Wymagający rywal, ale dobrze popracowaliśmy w defensywie i stworzyliśmy kilka ciekawych akcji w ofensywie. Zagraliśmy solidnie przez całe spotkanie i to dlatego wygraliśmy. Oczywiście są jeszcze pewne rzeczy do poprawy, ale poprawimy je i będziemy gotowi na ligę".

 

Serhij Krykun: "Bardzo dobrze wybiegaliśmy to spotkanie. Cieszy też to, że wygraliśmy nasz pierwszy mecz w tym roku. Oby w kolejnych spotkaniach wszystko szło w tym kierunku. Obyśmy stwarzali sobie jeszcze więcej sytuacji, jeszcze więcej ich wykorzystywali, a to przełoży się na wygrane".

 

Patryk Dziczek: "Zrealizowaliśmy nasze założenia na to spotkanie. Sztab szkoleniowy chciał, żebyśmy pilnowali ustawienia, dobrze grali w obronie i utrzymywali piłkę. Mieliśmy przełożyć treningi na grę. Na początku ten sparing był trochę agresywny, rywale niepotrzebnie nas faulowali. Ważne, że wygraliśmy. To dla nas trzeci sparing, więc czujemy to wszystko w nogach, ale właśnie po to jest okres przygotowawczy. Trzeba ciężko pracować, aby później jak najlepiej wyglądać w lidze. Czekamy na ostatni sparing i powoli myślimy o lidze".

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA