Nasz rywal: Warta Poznań

24
kwi

Czas na decydujące starcia w końcówce sezonu 2023/24. W piątkowy wieczór Niebiesko-Czerwoni podejmą przy Okrzei 20 drużynę Warty Poznań. Oba zespoły dzieli tylko jeden punkt w tabeli, więc można liczyć na bardzo emocjonujące spotkanie. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego sprawdzamy, co słychać w obozie naszego rywala. 

 

Forma: Słabsza dyspozycja Warty Poznań w marcu i na początku kwietnia sprawiła, że podopieczni Dawida Szulczka znaleźli się wśród zespołów, które były zagrożone miejscem w strefie spadkowej. Jednak w ostatnich dwóch meczach nadeszła zwyżka formy, która poskutkowała zwycięstwem z Koroną Kielce 1-0 oraz PGE FKS Stalą Mielec aż 5-2. W zeszłym sezonie Warta Poznań na tym samym etapie rozgrywek miała o dziesięć oczek więcej. Aktualnie zajmuje 13. miejsce w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasy z dorobkiem 34 punktów. Piasta i Wartę dzieli tylko jeden punkt. 

 

Trener: Szkoleniowcem Warty Poznań jest Dawid Szulczek. W ostatnich dniach ukazała się informacja, że kontrakt 34-letniego trenera, który obowiązuje do czerwca 2024 roku nie zostanie przedłużony. Szulczek pracuje w drużynie z Poznania od listopada 2021 roku. Wówczas przejął zespół w trudnym momencie i zdołał utrzymać go w Ekstraklasie. W zeszłym sezonie udało mu się zająć wysokie, ósme miejsce w tabeli. Początki jego kariery na ławce trenerskiej sięgają 2013 roku, kiedy to był asystentem w Górniku Wesoła. Później pełnił tę samą rolę w Rozwoju Katowice, Wigrach Suwałki, Stali Mielec i Wiśle Kraków. W sierpniu 2020 roku objął stery w Wigrach Suwałki, skąd w późniejszym czasie przeniósł się do Wielkopolski. 

 

Skład: W ostatnim starciu z PGE FKS Stalą Mielec trener Dawid Szulczek ustawił zespół w formacji 1-3-4-3. Dostępu do bramki strzegł Jędrzej Grobelny. Tercet obrońców stworzyli: Jakub Bartkowski, Dawid Szymonowicz i Bogdan Tiru. Na wahadłach zagrali: Konrad Matuszewski i Mohamed Mezghrani. W rolę dwóch środkowych pomocników wcielili się: Mateusz Kupczak i Niilo Maenpaa. W formacji ataku znaleźli się: Miguel Luis, Kajetan Szmyt i Adam Zrelak. Z ławki rezerwowych zespół wspierali: Maciej Żurawski, Jakub Paszkowski, Filip Borowski, Tomas Prikryl i Stefan Savić. 

 

Pod ostrzałem: Do składu Warty Poznań po ośmiomiesięcznej przerwie spowodowanej zerwaniem więzadła zewnętrznego wrócił Adam Zrelak. 29-letni napastnik zdążył już zaznaczyć swoją obecność na boisku strzelając w dwóch ostatnich kolejkach cztery gole. W meczu z Koroną Kielce był autorem bramki, która zapewniła zwycięstwo 1-0, a w starciu ze Stalą Mielec zanotował hat-tricka. Słowak trafił do Polski z niemieckiego 1. FC Nuernberg, w którym rozegrał 50 meczów. Wcześniej reprezentował barwy Slovana Bratysława, FK Jabłoniec i MFK Ruzomberoka, którego jest wychowankiem. Jego bilans w Warcie Poznań to 21 bramek i osiem asyst w 80 meczach. Na swoim koncie ma również dziewięć występów w kadrze Słowacji, w których strzelił trzy gole. 

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA