Piast ponownie w akcji Movember

13
lis

Piast Gliwice kolejny rok z rzędu wspiera akcję Movember. Tym razem Gerard Badia i Jorge Felix przypominają o niej występując w dedykowanym spocie wideo, logotyp akcji jest widoczny w klubowych social media, a także wspieramy zbiórkę pieniędzy kibicowi cierpiącemu na raka jądra.

Gerard Badia jako jeden z pierwszych zawodników Piasta w przeszłości postanowił zapuścić wąsa i rozpowszechniać tę akcję wśród kibiców piłki nożnej. Z kolei tym roku osobiście zaprowadził kolegę z drużyny, Jorge Felixa do Lucjan’s Barber Shop, aby ten na własnej skórze przekonał się na czym polega Movember.

- Każdego roku biorę udział w tej akcji, ale tym razem chciałem dać szansę innemu zawodnikowi - powiedział Gerard Badia. - Podczas nagrywania materiału bardzo dobrze się bawiliśmy, jednak najważniejszy jest cel akcji i zwrócenie uwagi na problem. Panowie, nie bójcie się i nie wstydźcie - zdrowie jest najważniejsze i wszyscy musimy się badać. Pamiętajcie o tym - dodał.

- Rak prostaty i jąder to problemy, których trzeba mieć świadomość. Naszym celem było zwrócenie uwagi na konieczność badania. Cieszę się, że biorąc udział w tej akcji poprzez nagranie spotu oraz wystąpienie z wąsem podczas meczu z Koroną mogłem się do tego przyczynić - przyznał Jorge Felix.
 


Historia akcji Movember
Australijczycy Travis Garone and Luke Slattery wymyślili akcję w 2003 roku. Starając się przywrócić do życia trend noszenia wąsów, zaprosili do niej łącznie 30 zbierając środki przeznaczone na fundację zajmującą się badaniami nad rakiem prostaty. W 2007 roku akcja rozrosła się na kolejne kraje dając początek międzynarodowemu ruchowi Movember.
W 2014 roku Movember przywędrował do Polski równolegle dwiema drogami. Komentatorzy sportowi zauważyli akcję na stadionach za granicą i sami zaczęli zapuszczać Wąsy. Jednocześnie polska imigracja w Wielkiej Brytanii doprowadziła do założenia fanpage'a na Facebook'u w języku polskim, na którym panowie namawiali się wspólnie do wzięcia udziału w akcji. Ekstraklasa i dziennikarze Canal+ bardzo chętnie włączyli się do akcji w roku 2013 za sprawą Marcina Rosłonia.

Cel akcji
Akcja Movember polega na zapuszczaniu w listopadzie wąsów, które prowokują do dyskusji. Rozmawia się głośno o raku jąder i prostaty, by uświadamiać panom, chłopcom ale też paniom, jak ważne są regularne badania i dbanie o swój stan zdrowia.

Badania
Wcześnie wykryty nowotwór jąder jest w 99% procentach uleczalny. W przypadku nowotworów prostaty, radykalne leczenie można odroczyć w czasie monitorując i kontrolując nowotwór.

Najważniejsze jest jednak samobadanie i regularne kontrole u lekarza, a tego panowie zwykle nie robią. Chociaż 79% mężczyzn twierdzi, że profilaktyka zdrowotna jest skuteczna, to jednak niewiele z nich faktycznie się tematem zajmuje. Tymczasem mężczyźni przed czterdziestką powinni regularnie badać się samemu, zaś ci po 45 roku życia - przynajmniej raz w roku sprawdzać poziom PSA.

Od 2014 roku, kiedy akcję zaczęła prowadzić Fundacja "Kapitan Światełko", w Polsce z materiałami na temat profilaktyki męskich nowotworów zapoznało się blisko milion osób - czytając o nich na stronach internetowych, na Facebooku, w broszurach czy dowiadując się w trakcie rozmów z naszymi edukatorami.

Apel do kobiet
Kobiety odpowiadają za blisko 80% przypadków wykrycia męskich nowotworów. Dlatego też, drogie Panie, nie możemy pomijać Waszego udziału w tej akcji. Co prawda zapuszczanie Wąsów nie wchodzi w grę, ale nie okłamujmy się - to Wy możecie wspierać swojego mężczyznę w tym, aby się badał, ale wytrwał przez cały miesiąc z Wąsem na twarzy!

(źródło: http://www.movember.org.pl/)

Pomagamy Mateuszowi
Piast Gliwice chce pomóc 23-letniemu Mateuszowi cierpiącemu na nowotwór jądra. Klub będzie organizatorem zbiórki pieniędzy na leczenie, o której poinformuje w najbliższym czasie. Zachęcamy również do pomocy materialnej poprzez stronę: https://zrzutka.pl/gdv4ur. Tam znajdą Państwo szczegółowe informacje nt. historii choroby Mateusza.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA