Piast - Jagiellonia 3-1. Hiszpańskie strzelanie

08
lis

Mistrzowie Polski odnieśli pewne zwycięstwo w 15. kolejce PKO Ekstraklasy wygrywając z Jagiellonią Białystok 3-1. W piątkowy wieczór przy Okrzei monopol na zdobywanie bramek przejęli Hiszpanie, bowiem po stronie gospodarzy na listę strzelców wpisali się Jorge Felix oraz Gerard Badia, a honorową bramkę dla białostoczan zdobył Jesus Imaz. Piast Gliwice dzięki wygranej zasiadł w fotelu lidera Ekstraklasy i w doskonałych nastrojach udał się na reprezentacyjną przerwę.

Spotkanie w skrócie

- Spotkanie Piasta Gliwice z Jagiellonią Białystok doskonale rozpoczęło się dla gospodarzy. Już w siódmej minucie wynik otworzył Jorge Felix. Sędzia boczny podniósł chorągiewkę do góry sygnalizując spalonego, ale arbiter główny dzięki informacji z wozu VAR wskazał na środek boiska i uznał bramkę. Mistrzowie Polski grali bardzo pewnie, szybko wymieniali między sobą podania zdobywając przestrzeń. Przewagę w posiadaniu piłki podopieczni Waldemara Foraliki przekuli na zmianę wyniku do stanu 2-0. Błyskotliwą akcję Piasta wykończył kapitan, Gerard Badia. Jagiellonia po stracie drugiej bramki próbowali się odgryźć, ale akcje Jagi były skutecznie przerywane, a strzały blokowane. Niebiesko-Czerwoni mieli w pierwszej połowie inicjatywę oraz posiadali kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Na przerwę zeszli z dwubramkowym zapasem.
- W drugiej połowie gospodarze szukali trzeciej bramki. Strzały oddawali między innymi Piotr Parzyszek, Gerard Badia czy Bartosz Rymaniak. Chwilę później jednak to goście złapali kontakt dzięki bramce strzelonej przez Jesusa Imaza. Hiszpan mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Frantiska Placha. W kolejnych minutach spotkanie wyraźnie się podostrzyło. W krótkim odstępie czasu żółte kartki złapali dwaj rezerwowi gości, Bartosz Bida oraz Oleh Horin. Z upływem minut na powrót przy Okrzei było więcej piłki w piłce, a akcje Piasta odzyskały polot. Na boisku zrobiło się więcej miejsca a Niebiesko-Czerwoni wyprowadzili kilka dobrze zapowiadających się kontrataków. Po jednym z nich piłka znalazła drogę bramki. Na listę strzelców - po ładnej asyście Patryka Tuszyńskiego - ponownie wpisał się Jorge Felix, dla którego było to dziewiąte trafienie w sezonie. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak z powodu dwóch żółtych kartek boisko musiał opuścić Bartosz Bida. Piast Gliwice dzięki wygranej zajął pierwsze miejsce w lidze i ze spokojem mógł śledzić sobotnie oraz niedzielne mecze. 

Najciekawsze akcje
7': Piłka po strzale Jorge Felixa wpadła do bramki. Piast idealnie rozpoczął spotkanie z Jagiellonią. 1-0!
25': Piłkarze Piasta podwyższyli prowadzenie! Po szybkiej wymianie podań przed polem karnym, kluczową piłkę do Gerarda Badii zaadresował Tom Hateley. Kapitan mistrzów Polski wymanewrował rywala i strzałem lewą nogą po długim słupku pokonał Damiana Węglarza. 2-0!

27': W odpowiedzi Jagiellonia próbowała złapać kontakt. Po dograniu piłki z rzutu wolnego, w polu karnym najwyżej wyskoczył Ivan Runje, ale nie trafił w światło bramki.
37': Ze znacznej odległości strzał w kierunku bramki oddał Martin Kostal.
44': Mogło być już 3-0 dla Piasta. Wydawało się, że w czystej pozycji znalazł się Piotr Parzyszek, ale w ostatniej chwili do napastnika gliwiczan doskoczył obrońca Jagi i wybił piłkę na rzut rożny.
45+3': Jagiellonia mogła zmniejszyć straty, gdyby po strzale Martina Pospisila z rzutu wolnego piłka nie ugrzęzła w murze ustawionych z zawodników Piasta.
47': Dwie próby Niebiesko-Czerwonych. Najpierw strzelał Piotr Parzyszek, a parę sekund później Gerard Badia. Oba uderzenia zblokowali defensorzy białostoczan.
50': Mocnym strzałem zza pola karnego popisał się Bartosz Rymaniak. Z tym uderzeniem poradził sobie Damian Węglarz.
51': W polu karnym dobrze ustawionego Jesusa Imaza dojrzał Martin Kostal. Dzięki temu podaniu Hiszpan mógł oddać celny strzał i zdobyć bramkę kontaktową dla Jagiellonii. 2-1.
76': Niebiesko-Czerwoni odzyskali dwubramkowe prowadzenie dzięki znakomitej akcji Patryka Tuszyńskiego. Rezerwowy zawodnik Piasta przejął piłkę i wyprzedził dwóch piłkarzy Jagi i wyłożył piłkę Jorge Felixowi, który nie miał już kłopotów z umiejscowieniem jej w siatce. 3-1!
84': Tuszyński wycofał piłkę przed pole karne do Felixa. Najlepszy strzelec Piasta chciał skompletować hat-trick, ale uderzył wprost w bramkarza gości.
88': Drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Bartosz Bida. Goście konczyli mecz w dziesiątkę.

Z perspektywy trybun
- Mecz odbył się na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Spotkanie z wysokości trybun obserwowało 4 134 widzów.
- Rywalizację z Jagiellonią poprzedziło uroczyste odśpiewanie hymnu Polski z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości. Flagę na boisko wynieśli żołnierze 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic.
- W zespole Niebiesko-Czerwonych w składzie doszło do zmiany powrotnej. Od pierwszej minuty na boisko w miejsce Tomasza Jodłowca wybiegł Gerard Badia.
- Jorge Felix dzięki dwóm bramkom zdobytym w #PIAJAG dzięki czemu wysunłą się na prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi.
- Zwycięstwo z Jagiellonią było dla trenera Waldemara Fornalika 150. wygraną w Ekstraklasie.
- W końcówce meczu na boisku zameldował się Martin Konczkowski, dla którego był to jubileuszowy 200. występ w Ekstraklasie.
_____________________________
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 3-1 (2-0)
1-0 - Felix, 7 min.
2-0 - Badia, 25 min.
2-1 - Imaz, 51 min.
3-1 - Felix, 76 min.

Piast: Plach - Rymaniak, Korun, Malarczyk, Kirkeskov - Sokołowski, Milewski (82. Steczyk), Hateley, Badia (89. Konczkowski) - Felix, Parzyszek (58. Tuszyński).

Jagiellonia: Węglarz - Arsenić, Kwiecień, Runje, Bodvarsson - Pospisil (58. Horin), Kostal (51. Bida), Wójcicki - Camara, Imaz, Klimala (77. Mudrinski).

Żółte kartki: Milewski, Korun - Kwiecień, Bida, Horin.

Czerwona kartka: Bida (88 min. - za drugą żółtą)

Widzów: 4134.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA