Piast - Bruk-Bet 4-0. Zwycięstwo i utrzymanie!

19
maj

W sobotnim meczu 37. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał przed własną publicznością z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 4-0 (2-0). Dzięki wygranej, Niebiesko-Czerwoni zapewnili sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Wpis na listę strzelców

1-0 - Mateusz Mak znalazł się niepilnowany w polu karnym i zdecydował się na strzał z powietrza, z którym nie poradził sobie Dariusz Trela.
2-0 - Martin Bukata popisał się pięknym uderzeniem zza pola karnego i podwyższył prowadzenie Piasta. Piłka po strzale Słowaka poszybowała w samo okienko bramki.
3-0 - Firmowe uderzenie Sasy Ziveca zza pola karnego! Słoweniec zszedł do środka i precyzyjnie uderzył po długim rogu.
4-0 - Piękne zakończenie tego meczu! Gerard Badia precyzjnie przymierzył i ustalił wynik rywalizacji.

Spotkanie w skrócie
- Z większym impetem rozpoczęli to spotkanie Niebiesko-Czerwoni. Podopieczni Waldemara Fornalika mieli przewagę i raz po raz atakowali, stwarzając sobie sytuację. Jedną z nich wykorzystali w 23. minucie, gdy do siatki trafił Mateusz Mak, który z powietrza pokonał bramkarza gości.
Piłkarze Piasta nie odpuścili i w 35. minucie podwyższyli prowadzenie po przepięknym uderzeniu Martina Bukaty.
- W drugiej połowie Niebiesko-Czerwoni grali spokojniej i dali rozgrywać rywalom. Niecieczanie długo nie potrafili zagrozić bramce Jakuba Szmatuły, ale dogodną okazję stworzyli dopiero w 66. minucie, gdy byli bliscy strzelenia gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W tej części gry gliwiczanie lekko się cofnęli, ale również stwarzali sobie okazje bramkowe. Jedną z nich wykorzystał Sasa Zivec, który trafił do siatki w 79. minucie. W końcówce meczu wynik ustalił Gerard Badia, który pokonał Dariusza Trelę precyzyjnym strzałem z około szesnastu metrów.

Z perspektywy kibica
- Spotkanie odbyło się na Stadionie Miejskim w Gliwicach.
- Na trybunach pojawiło się 6249 widzów.

Poza obiektywem
- W porównaniu do spotkania ze Śląskiem Wrocław w wyjściowym składzie Piasta nastąpiły trzy zmiany. Od pierwszej minuty na murawie pojawili się Patryk Dziczek, Mateusz Mak i Tomasz Jodłowiec, którzy zastąpili Gerarda Badię, Mikkela Kirkeskova oraz Mateusza Szczepaniaka.
- Tom Hateley nie wystąpił w spotkaniu z powodu kontuzji.
- Tomasz Jodłowiec wrócił do składu po zawieszeniu za żółte kartki.
- Jakub Czerwiński występował w przeszłości w drużynie Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
- W drużynie Bruk-Bet Termaliki Nieciecza wystąpiło dwóch byłych zawodników Piasta Gliwice: Bartosz Szeliga i Dariusz Trela.
- Trener niecieczan Jacek Zieliński był w przeszłości szkoleniowcem Piasta Gliwice
- Mecz z perspektywy trybun oglądał były kapitan Piasta Radosław Murawski.

__________________
Piast Gliwice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4-0 (2-0)
1-0 - Mak, 23 min.
2-0 - Bukata, 35 min.
3-0 - Zivec, 79 min.
4-0 - Badia, 90 min.

Piast: Szmatuła - Konczkowski, Czerwiński, Sedlar, Pietrowski - Dziczek, Bukata - Jodłowiec - Mak (69. Gojko), Zivec (87. Badia) - Papadopulos (74. Angielski).

Bruk-Bet: Trela - Szeliga, Kupczak, Putiwcew, Maksimenko - Jovanović, Grzelak - Śpiączka (6. Gergel), Purece (53. Stefanik), Pawłowski (81. Piątek) - Gutkovskis.

Żółte kartki: Sedlar, Czerwiński, Dziczek.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA