Piast - Arka 0-1. Niemoc przy Okrzei
22
wrz
W piątkowym spotkaniu 10. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał przed własną publicznością z Arką Gdynia 0-1 (0-0). Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Rafał Siemaszko.
Wpis na listę strzelców
0-1 - Rafał Siemaszko wykorzystał zamieszanie w polu karnym po długim wyrzucie z autu Damiana Zbozienia i pokonał bramkarza Piasta uderzeniem głową.
Spotkanie w skrócie
- W pierwszym fragmencie rywalizacji gra toczyła sie głównie w środkowej strefie boiska. Dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze Piasta, ale nie przełożyło się to na sytuacje strzeleckie. Niebiesko-Czerwoni długo konstruowali swoje akcje, ale nie potrafili się przedrzeć przez dobrze grającą linię defensywną Arki. Gliwiczanie dopiero w 16. minucie zagrozili bramce Pavelsa Steinborsa, ale bramkarz przyjezdnych zdołał obronić strzał Joela Valencii.
W dalszej części pierwszej połowy sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Obie drużyny nie stworzyły sobie stuprocentowych sytuacji bramkowych, próbując jedynie uderzać z dystansu. Żadna z tych prób nie była jednak skuteczna i do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 0-0.
- Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gości, którzy w 50. minucie otworzyli wynik rywalizacji. Chwilę później na bramkę Jakuba Szmatuły uderzał Grzegorz Piesio, ale golkiper Niebiesko-Czerwonych nie dał się pokonać.
W 70. minucie Mateusz Szwoch był bliski podwyższenia prowadzenia, ale jego strzał z rzutu wolnego był minimalnie niecelny. Dziewieć minut później Yannick Kakoko zmusił Jakuba Szmatułę do interwencji. Pomocnik Arki uderzył z dystansu, ale bramkarz Piasta zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Niebiesko-Czerwoni próbowali odrobić straty, ale strzały Sasy Ziveca i Urosa Koruna były niecelne.
Z perspektywy kibica
- Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach, mieszącym się przy ulicy Okrzei 20.
- Na trybunach pojawiło się 3850 widzów.
Poza obiektywem
- W porównaniu ze spotkaniem z Wisłą Kraków w pierwszym składzie Piasta nastąpiła jedna zmiana. Od pierwszej minuty na murawę wybiegł Uros Korun, który zastąpił Patryka Dziczka.
- Patryk Dziczek nie mógł wystąpić w tym meczu z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek.
- Po raz pierwszy na ławce trenerskiej Piasta zasiadł Waldemar Fornalik.
- Mecz z Arką Gdynia był dla Konstantina Vassiljeva setnym występem na boiskach Ekstraklasy.
- W drużynie Arki wystąpiło dwóch byłych zawodników Piasta Gliwice: Damian Zbozień oraz Ruben Jurado.
______________________________________
Piast Gliwice - Arka Gdynia 0-1 (0-0)
0-1 - Siemaszko, 50 min.
Piast: Szmatuła - Konczkowski, Sedlar, Korun, Rugasević - Pietrowski, Vranjes (68. Krakowczyk) - Zivec, Vassiljev, Valencia (78. Jagiełło) - Papadopulos (59. Jankowski).
Arka: Steinbors - Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak - Sołdecki - Piesio, Kakoko, Nalepa (68. Szwoch), Da Silva (61. Kun) - Siemaszko (77. Jurado).
Żółte kartki: Valencia, Zivec, Korun - Zbozień.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
Wpis na listę strzelców
0-1 - Rafał Siemaszko wykorzystał zamieszanie w polu karnym po długim wyrzucie z autu Damiana Zbozienia i pokonał bramkarza Piasta uderzeniem głową.
Spotkanie w skrócie
- W pierwszym fragmencie rywalizacji gra toczyła sie głównie w środkowej strefie boiska. Dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze Piasta, ale nie przełożyło się to na sytuacje strzeleckie. Niebiesko-Czerwoni długo konstruowali swoje akcje, ale nie potrafili się przedrzeć przez dobrze grającą linię defensywną Arki. Gliwiczanie dopiero w 16. minucie zagrozili bramce Pavelsa Steinborsa, ale bramkarz przyjezdnych zdołał obronić strzał Joela Valencii.
W dalszej części pierwszej połowy sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Obie drużyny nie stworzyły sobie stuprocentowych sytuacji bramkowych, próbując jedynie uderzać z dystansu. Żadna z tych prób nie była jednak skuteczna i do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 0-0.
- Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gości, którzy w 50. minucie otworzyli wynik rywalizacji. Chwilę później na bramkę Jakuba Szmatuły uderzał Grzegorz Piesio, ale golkiper Niebiesko-Czerwonych nie dał się pokonać.
W 70. minucie Mateusz Szwoch był bliski podwyższenia prowadzenia, ale jego strzał z rzutu wolnego był minimalnie niecelny. Dziewieć minut później Yannick Kakoko zmusił Jakuba Szmatułę do interwencji. Pomocnik Arki uderzył z dystansu, ale bramkarz Piasta zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Niebiesko-Czerwoni próbowali odrobić straty, ale strzały Sasy Ziveca i Urosa Koruna były niecelne.
Z perspektywy kibica
- Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach, mieszącym się przy ulicy Okrzei 20.
- Na trybunach pojawiło się 3850 widzów.
Poza obiektywem
- W porównaniu ze spotkaniem z Wisłą Kraków w pierwszym składzie Piasta nastąpiła jedna zmiana. Od pierwszej minuty na murawę wybiegł Uros Korun, który zastąpił Patryka Dziczka.
- Patryk Dziczek nie mógł wystąpić w tym meczu z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek.
- Po raz pierwszy na ławce trenerskiej Piasta zasiadł Waldemar Fornalik.
- Mecz z Arką Gdynia był dla Konstantina Vassiljeva setnym występem na boiskach Ekstraklasy.
- W drużynie Arki wystąpiło dwóch byłych zawodników Piasta Gliwice: Damian Zbozień oraz Ruben Jurado.
______________________________________
Piast Gliwice - Arka Gdynia 0-1 (0-0)
0-1 - Siemaszko, 50 min.
Piast: Szmatuła - Konczkowski, Sedlar, Korun, Rugasević - Pietrowski, Vranjes (68. Krakowczyk) - Zivec, Vassiljev, Valencia (78. Jagiełło) - Papadopulos (59. Jankowski).
Arka: Steinbors - Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak - Sołdecki - Piesio, Kakoko, Nalepa (68. Szwoch), Da Silva (61. Kun) - Siemaszko (77. Jurado).
Żółte kartki: Valencia, Zivec, Korun - Zbozień.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
