Zivec: Ta decyzja jest dla mnie niezrozumiała
W ligowej batalii z Koroną Kielce trener Radoslav Latal od pierwszych minut desygnował do gry słoweńskiego zawodnika Sasę Ziveca.
- Dobrze weszliśmy w mecz, zaliczyliśmy udaną pierwszą połowę. Szczególnie że korona nie miała klarownych sytuacji i nie widziałem tam pomysłu na grę. My natomiast bardzo umiejętnie broniliśmy się - powiedział Zivec.
- Po strzelonym karnym Korona miała wszystko w swoich rękach i udało im się zgarnąć komplet punktów . My natomiast staraliśmy się skupić na obronie. Nie spodziewaliśmy się, że zostaną podyktowane dwa rzuty karne... Ale wydaje mi się, że były one czynnikiem kluczowym, decydującym o wyniku końcowym - dodał Słoweniec.
Jak gracz Niebiesko-czerwonych ocenił podyktowanie rzutów karnych? - W przypadku pierwszej sytuacji sędzia miał prawo podyktować "jedenastkę". Decyzja o przyznaniu drugiej jest dla mnie niezrozumiała. Uważam, że sędzia podjął pochopną decyzję - zaznaczył.
- Przechodzimy teraz przez trudny okres. Mieliśmy bardzo dużo okazji, ale niestety większości z nich nie wykorzystaliśmy - zakończył Sasa.
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.
