Zapowiedź 23. kolejki Lotto Ekstraklasy

24
lut

W ostatni weekend lutego odbędzie się 23. kolejka Lotto Ekstraklasy. Do podziału punktów coraz bliżej, więc rywalizacja o to, kto ostatecznie znajdzie się w górnej ósemce jeszcze się zaostrza. Gliwiczanie w niedziele po raz pierwszy od dłuższego czasu zagrają w roli faworyta. Na wyjeździe zmierzą się z Górnikiem Łęczna. W innych najciekawiej zapowiadających się pojedynkach Wisła Kraków podejmie Jagiellonię Białystok, a Ruch Chorzów w starciu ze Śląskiem spróbuje udowodnić, że wygrana nad Legią nie była przypadkowa.

Piątek - 24.02.2017
18:00 - Arka Gdynia – Korona Kielce

Gdynianie bardzo słabo rozpoczęli 2017 rok w lidze. Dwa mecze, dwie porażki i grupa mistrzowska zaczęła się podopiecznym Grzegorza Nicińskiego nieco oddalać. W piątek zmierzą się z zespołem, z którym bezpośrednio będą walczyli o górną ósemkę. Kielczanie mają trzy punkty więcej i nieco lepszy początek. Przed tygodniem pokonali 4-2 Wisłę Płock, dzięki czemu marzenia o czołowych lokatach stały się możliwe. Korona pod wodzą Macieja Bartoszka na pewno zagra efektownie, pytanie czy również efektywnie?


20:30 - Pogoń Szczecin – Lech Poznań
3-0 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, 3-0 z Piastem Gliwice – kto jak kto, ale poznaniacy jak na razie grają wyjątkowo równo. Defensywa Kolejorza, dwukrotnie nie tracąc gola stanęła na wysokości zadania, a grający po lewej stronie Volodymyr Kostevych wręcz zachwyca. Dokładne dośrodkowania, rajdy na skrzydle – w poprzednich spotkaniach potrafił zaskoczyć rywali. Czy podoła również Portowcom? Pogoń w lutym zdobyła cztery punkty, ale nie może być zadowolona ze swojej postawy. Wolne tempo gry, kilka akcji oraz dużo szczęścia. To co starczyło na Piasta i Cracovię, może okazać się niewystarczające na Kolejorza.

Sobota - 25.02.2017
15:30 - Wisła Płock – Zagłębie Lubin

Lubinianie jadą do Płocka po zwycięstwo. Aby powtórzyć ubiegłoroczny sukces i ponownie zagrać w europejskich pucharach muszą konsekwentnie kolekcjonować punkty. Szczególnie od takich zespołów jak Wisła. Płocczanie nieźle zaczęli sezon, ale aktualnie znajdują się już niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. 25 oczek daje im dopiero 13 pozycję w tabeli oraz niewielką przewagę nad Ruchem Chorzów. Grupa mistrzowska wydaje się być już poza ich zasięgiem, lecz muszą walczyć, by ich przygoda z Lotto Ekstraklasą trwała dłużej niż rok.

18:00 - Lechia Gdańsk – Cracovia
Potknięcie w Niecieczy to tylko wypadek przy pracy? Teraz gdańszczanie wracają na swój stadion i chyba nikt nie wyobraża sobie innego wyniku niż ich zwycięstwo z Cracovią. Zwłaszcza, że zagra powracający po chorobie Milos Krasić, a Pasy w tym sezonie grają słabo. Bardzo szczęśliwe zwycięstwo w Chorzowie oraz remis po wolnym meczu z Portowcami to w dużej mierze zasługa Krzysztofa Piątka. Czy młody napastnik przedłuży swoją serię? Na pewno do siatki rywali nie trafi Miroslav Covilo, którego uraz głowy wyeliminował z gry do końca sezonu.

20:30 - Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok
Nazywane meczem kolejki starcie z pewnością przyniesie sporo emocji. A także odpowiedź na pytanie czy Jagiellonia wciąż jest kandydatem do mistrzostwa Polski. Starcie z Górnikiem Łęczna mimo wszystko nie przyniosło takiej odpowiedzi – podopieczni Franciszka Smudy są po prostu w słabej formie i białostoczanom nie wypadało nie wygrać tego spotkania. Teraz przed nimi znacznie trudniejszy mecz – z krakowską Wisłą, która mimo że w sparingach wypadała słabo, to w lidze prezentuje się całkiem nieźle. Zwycięstwo z Jagiellonią z pewnością potwierdziłoby tę tezę.

Niedziela 26.02.2017
15:30 - Górnik Łęczna – Piast Gliwice

Kto wyjdzie górą z pojedynku między tymi zespołami? Wyższą pozycję zajmują gliwiczanie i to oni stracili w poprzednich kolejkach mniej bramek. Wydają się być więc minimalnym faworytem. Zarówno dla Niebiesko-Czerwonych jak również łęcznian będzie to bardzo ważne spotkanie, gdyż może przynieść odpowiedź czy są w stanie zawalczyć jeszcze o utrzymanie. Jeżeli bowiem przegrają , to wobec słabej formy nawet podział punktów nie pomoże.

18:00 - Legia Warszawa – Bruk-Bet Termalica Nieciecza
W zespole mistrza Polski nie dzieje się dobrze. Wręcz przeciwnie – Wojskowi przeżywają chyba najgorsze dni pod wodzą Jacka Magiery. Porażka z ostatnim Ruchem Chorzów oraz odpadnięcie z rozgrywek Ligi Europy – nie taki był scenariusz. Świetnie zapowiadający bohaterowie transferów jak na razie zawodzą, a kibice przy Łazienkowskiej zaczynają się denerwować. Aby poprawić im humory Jacek Magiera oraz jego podopieczni nie mogą pozwolić sobie na kolejne potknięcie. W niedzielę wytoczą więc najcięższe działa. Termalica będzie musiała przeciwstawić się im w osłabionym składzie – problemy ze zdrowiem mają Bartłomiej Babiarz, Dalibor Pleva, Guilherme oraz Vlastimir Jovanović. Historia działa jednak na jej korzyść - Słoniki ze stołecznym zespołem w lidze jeszcze nie przegrały.

Poniedziałek 27.02.2017
18:00 - Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław

Ostatnie dni pokazały, jak wielką moc ma jedno zwycięstwo. Jeszcze tydzień temu atmosfera przy Cichej była wyjątkowo melancholijna, a wszędzie wieszczono spadek Ruchu. Świetne 90 minut przy Łazienkowskiej starczyło, by Niebiescy stali się kandydatem do utrzymania. Czy w poniedziałek postawią ku temu kolejny krok? Na pewno potrafią, pytanie czy pozwoli im na to podbudowany wiktorią z Wisłą Kraków Śląsk Wrocław. W Chorzowie nie zobaczymy Adama Pazio ani Kamila Mazka, za to szansę na debiut w barwach wrocławian ma wypożyczony z Pogoni Szczecin Łukasz Zwoliński.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA