Zapowiedź 22. kolejki Ekstraklasy

12
lut

Do gry wraca polska Ekstraklasa. Po niemal dwumiesięcznej przerwie ligowcy znowu wybiegną na boisko, aby realizować zimowe założenia. Piast rok zainauguruje wyjazdem do Łęcznej. W innych ciekawych spotkaniach Legia zagra z Jagiellonią, Cracovia z Górnikiem, a Śląsk z Wisłą.

A ligowy rok rozpocznie mecz Ruchu z Zagłębiem. Spotkanie to szczególne będzie dla Filipa Starzyńskiego, który w Chorzowie został gwiazdą ligi i wyjechał do Belgii. Tam jednak odbił się od ściany i wrócił do Ekstraklasy, lecz nie do Ruchu, a Zagłębia właśnie. I już w swoim pierwszym występie zagra przeciwko niedawnym kolegom. Sam pojedynek może być bardzo istotny dla układu pierwszej ósemki, bowiem obecnie oba zespoły się w niej znajdują, lecz żaden nie jest pewny, że do 30. kolejki się to nie zmieni.
Ruch Chorzów – Zagłębie Lubin, pt. 12.02.2016r. godz. 18:00

Ciekawie musi być we Wrocławiu, gdzie Śląsk podejmie Wisłę. Obie drużyny mają spore problemy i to, co wydawało się niemożliwe, może stać się faktem - jedni i drudzy są realnie zagrożeni spadkiem. Ruchy w zimowym okienku transferowym kibiców optymizmem napawać nie mogą, bowiem wrocławianie jak i Biała Gwiazda bardziej się osłabiali, aniżeli wzmacniali. Jednak w piątek problemy te muszą zostać odsunięte na bok, bo przy niekorzystnych wynikach pierwsza wiosenna kolejka może sprawić, że Śląsk i Wisła… znajdą się w strefie spadkowej.
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków, pt. 12.02.2016r. godz. 20:30

W sobotę odbędzie się pojedynek lidera Ekstraklasy, który zagra z Górnikiem Łęczna. Faworytem będą podopieczni Radoslava Latala, którzy nie raz, nie dwa udowadniali, że w obecnym sezonie mało kto potrafi znaleźć na nich receptę. Ewentualne wpadki spowodowane były zawsze słabszym dniem Piasta, aniżeli siłą przeciwnika. Co nie zmienia faktu, że na gliwiczan teraz wszyscy będą zwracać szczególną uwagę, bowiem ich jesienne wyczyny nie przeszły bez echa. Wszyscy są ciekawi czy sensacyjny lider utrzyma formę i sprawi jedną z największych sensacji ostatnich lat czy jednak jak mówią sceptycy - wszystko wróci do normy. Miejmy nadzieję, że spełni się pierwszy scenariusz.
Górnik Łęczna - Piast Gliwice, sob. 13.02.2016r. godz. 15:30

Lechia co rundę zapowiada walkę i zwycięstwa, które ma zapewnić zaciąg nowych zawodników. Do tej pory nic z tego jeszcze nie wyszło, ale w Gdańsku zimą transfery były naprawdę przemyślane, a nad morze trafili przede wszystkim bracia Paixao. Ponadto nowym szkoleniowcem został Piotr Nowak. Wydaje się, że Biało-zieloni rundę rozpoczynają od idealnego przeciwnika, bo od Podbeskidzia. Jeśli już teraz powinie im się noga, to kibice w mogą w końcu nie wytrzymać.
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, sob. 13.02.2016r. godz. 18:00

W Krakowie dojdzie do pojedynku ważnego zarówno dla czołówki jak i dolnych rejonów tabeli. Cracovia chce walczyć o najwyższe cele, a Górnik jest przedostatni i chce jak najszybciej się dźwignąć. Pierwsze mecze to zawsze niewiadoma, ale wydaje się, że podopieczni Jacka Zielińskiego muszą zwyciężyć. Jeśli stanie się inaczej, to Pasy mogą wypaść z podium.
Cracovia - Górnik Zabrze, sob. 13.02.2016r. godz. 18:00

Walentynkowe granie rozpocznie Lech z Termaliką. Faworyt jest jeden i jest nim oczywiście mistrz Polski. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy rozpatrywać trzeba w kategoriach sensacji. Wprawdzie Słoniki już kilka niespodzianek sprawiły, ale nic nie może wiecznie trwać i tym razem Kolejorz musi pokazać kto jest mistrzem, a kto beniaminkiem. Szczególnie, że jesienią zdecydowanie lepsi byli niecieczanie.
Lech Poznań - Termalica Bruk-Bet Nieciecza, niedz. 14.02.2016r. godz. 15:30

Dnia Zakochanych ze swoimi żonami czy dziewczynami nie spędzą również gracze Legii i Jagiellonii. Wicemistrzowie Polski chcą od pierwszego meczu rozpocząć pogoń za Piastem, a Jaga balansuje na granicy ósemki. W Białymstoku mają jednak rachunki do wyrównania, bo po ostatnim meczu w stolicy opiekun Żubrów nie przebierał w słowach.
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok, niedz. 14.02.2016r. godz. 18:00

Pierwszą wiosenną kolejkę zakończy pojedynek Pogoni z Koroną. Faworyt to gospodarze, którzy ocierają się o podium i marzy im się gra w pucharach. Kielczanie potrafią jednak grać na wyjazdach - a przynajmniej potrafili jesienią. Zimą Marcin Brosz na swoje nieszczęście nie otrzymał wielkich wzmocnień, a wręcz musiał liczyć się ze stratami m.in. w postaci Macieja Wilusza.
Pogoń Szczecin - Korona Kielce, pon. 15.02.2016r. godz. 18:00

Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.