Wypożyczenia: Angielski z drugim golem

25
sie

W środku tygodnia swoje mecze rozgrywał nie tylko Piast, ale także 1. i 2. liga. Jak poradzili sobie występujący tam Niebiesko-Czerwoni?

Rafał Leszczyński → Podbeskidzie Bielsko Biała
Zdecydowany numer jeden w bramce Podbeskidzia. W lidze w tym sezonie nie opuścił nawet minuty i tak też było w środowym starciu z Chojniczanką. Tym razem nie udało mu się jednak zachować czystego konta, a pokonany przez Michała Jakóbowskiego, odniósł wraz z Podbeskidziem pierwszą porażkę w ramach aktualnych rozgrywek.

Mateusz Długołęcki → Znicz Pruszków
Po raz pierwszy w tym sezonie cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Jego Znicz wysoko, bo aż 0-3 uległ Stomilowi Olsztyn.

Cezary Demianiuk → Pogoń Siedlce
We wszystkich poprzednich spotkaniach Pogoni wystąpił od pierwszej minuty, lecz tym razem na wyjście na murawę musiał czekać aż do drugiej połowy. Na boisku pojawił się dopiero po godzinie gry. Zmienił Damiana Świerblewskiego i od razu ruszył do ataków. Mimo kolejnych natarć nie zdołał jednak dać swojemu zespołowi prowadzenia.

Karol Angielski → Olimpia Grudziądz
W ubiegły weekend wpisał się na listę strzelców, za co został nagrodzony grą od początku w starciu z GKS Tychy. Za otrzymane zaufanie odwdzięczył się kolejnym golem. W 26. minucie pokonał Pawła Florka, dobijając strzał Damiana Michalika. To już drugi mecz z rzędu, w którym napastnik Piasta zdobył bramkę.

Daniel Kraska → Olimpia Grudziądz
Po tym jak przez ostatnie kilka spotkań nie mieścił się w desygnowanym przez szkoleniowca meczowym składzie, przeciwko GKS Tychy zasiadł na ławce rezerwowych. Wstał z niej w 70. minucie, jednak nie zdołał już wpłynąć na losy spotkania. 

Piotr Kwaśniewski → MKS Kluczbork
Młody zawodnik również na mecz z Pogonią Siedlce nie znalazł się w meczowej osiemnastce.

Jakub Kuzdra → Polonia Bytom
Pomocnik rozpoczął spotkanie na ławce, ale wstał z niej po nieco ponad godzinie gry. Jego drużyna przegrywała już 0-1 z Gryfem Wejherowo, lecz Kuzdrze nie udało się uratować losów meczu dla swego zespołu. Wręcz przeciwnie – w końcówce rywale zdobyli jeszcze trzy gole, zwyciężając ostatecznie 4-0.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA