Vacek: Nie powinniśmy byli przegrać tego meczu

24
lip
- Jestem bardzo smutny. Popełniliśmy błąd, po którym Ruch strzelił bramkę i to zadecydowało o naszej porażce - mówił rozczarowany porażką w Chorzowie Kamil Vacek. Czech nie potrafił pogodzić się z wynikiem tego spotkania.

 

Kamil Vacek był bardzo rozczarowany przebiegiem meczu w Chorzowie. - To było bardzo dziwne spotkanie. Chcieliśmy grać skutecznie w obronie i w pierwszej połowie to nam wychodziło.  Do momentu, w którym straciliśmy piłkę na połowie przeciwnika i Ruch wyprowadził kontrę - w konsekwencji której padł gol - gospodarze właściwie w ogóle nam nie zagrażali - analizował Czech. 
 
Pomocnik stwierdził, że gol dla "Niebieskich" padł po zamieszaniu w polu karnym. - Gospodarze strzelili bramkę po naszym przypadkowym błędzie i niestety ta pomyłka zadecydowała o wyniku meczu. 
 
W drugiej połowie - pomimo straty dwóch goli - to Piast był drużyną, która przeważała. - Dobrze się poruszaliśmy, wychodziliśmy do piłki i stwarzaliśmy sytuacje. Wiedzieliśmy, że sytuacje okazje do strzelenia bramki w końcu się pojawią. I tak było... W każdej brakowało jednak albo ostatniego podania albo lepszego wykończenia. Sam w kilku sytuacjach powinienem był lepiej się zachować - kręcił głową Czech. - Nie powinniśmy byli przegrać tego meczu, dlatego jestem bardzo smutny - dodał na koniec.
 
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.