"Szeli" już po operacji. "Czuję się dobrze, jest gitara"

25
sie

W spotkaniu z Lechem Poznań Bartosz Szeliga po zderzeniu z piłkarzami Lecha upadł na murawę i doznał zerwania więzozrostu barkowo-obojczykowego. We wtorek został poddany zabiegowi medycznemu w klinice ortopedycznej w Żorach.

- Czuję się dobrze, operacja przebiegła pomyślnie... ale najbardziej cieszę się z tego, że już dziś mogę wrócić do domu. Jest "gitara" - uśmiecha się "Szeli".

Zawodnika czeka około trzymiesięczny rozbrat z piłką. Po zabiegu medycznym pomocnik musi na siebie uważać i ma zakaz wykonywania jakichkolwiek ćwiczeń. - Za sześć tygodni mam mieć zdjęte szwy, później prawdopodobnie rozpocznę rehabilitację. Wszystko wyjdzie "w praniu".

Zawodnik przyznaje, że otrzymuje pozdrowienia od przyjaciół, znajomych, kolegów z drużyny i - przede wszystkim - ze strony kibiców. - Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za wsparcie. To dla mnie bardzo ważne - podkreśla zawodnik. 

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.