Poznajemy nowych: Josip Barisic

06
lip
Letnie okienko transferowe w pełni, a do Piasta trafiło kilku ciekawych zawodników. Dla kibiców redakcja piast-gliwice.eu przygotowała specjalny wywiad przybliżający nieco sylwetkę Josipa Barisicia.
 
Chronić życie prywatne
- Piłkarz daje z siebie na boisku wszystko, ale poza piłką woli domowe zacisze. Prywatnie jestem raczej małomównym i spokojnym człowiekiem. Po meczu wolę siedzieć w domu niż wychodzić. Na razie do Gliwic przyjechałem sam, ale oczywiście mam bliskie osoby. Nie lubię jednak mówić o mojej prywatności. Zostawiam ją za zamkniętymi drzwiami - zaznaczył Chorwat. 

Wielbiciel boksu
- Uwielbiam wszystkie dyscypliny sportu. Najbardziej jednak piłkę nożną, co oczywiście ma związek z wykonywanym przeze mnie zawodem. Oprócz tego interesuję się boksem - z polskich bokserów znam oczywiście Tomasza Adamka - powiedział. 
 
Przede wszystkim futbol
- Najważniejsza jest piłka. W moim kraju kochamy tę grę, a chorwaccy fani to prawdziwi pasjonaci futbolu. Mamy ku temu powody. Luka Modrić to wyśmienity piłkarz. Mario Mandżukić jest także bardzo dobrym snajperem z doskonałą renomą. Swoją drogą nowy nabytek Juventusu to mój kolega z młodzieżowej reprezentacji Chorwacji. Jeżeli chodzi o zawodnika, na którym się wzoruję to nie pozostaje mi nic innego jak wyróżnić Zlatana Ibrahimovicia. Ten silny i wysoki napastnik potrafi zrobić z piłką wszystko! - dodał z uznaniem.
 
Kuchnia 
- Bardzo lubię jeść kurczaka i rybę. Mieszkam w Polsce od początku tego roku, ale nie miałem jeszcze okazji zjeść pierogów. Może w Gliwicach udam się wreszcie do restauracji aby je skosztować? Lubię bardzo polskie zupy - takie jak żurek, ale komu one by nie smakowały?
 
Nowi koledzy z drużyny 
- Najwięcej czasu w drużynie spędzam z Sasą Zivecem z racji tego, że oboje pochodzimy z Bałkanów. Również Gerard Badia i Patrick Dytko to ludzie, z którymi złapałem najlepszy kontakt od pierwszych dni. Liczę, że już wkrótce wspólnie będziemy cieszyć się po strzelonych golach. 
 
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.