Potężna dawka pozytywnych, sportowych emocji? TYLKO PRZY OKRZEI!

20
paź

„Nakręceni na doping” - akcja, która zgromadziła na trybunach ponad piętnaście tysięcy kibiców. Na boisku było równie dobrze. Podopieczni Pereza Garcii wygrali wszystkie trzy mecze, strzelając łącznie dziesięć goli.

W najbliższą sobotę do Gliwic przyjedzie Jagiellonia Białystok. Drużyna Michała Probierza w ekstraklasie radzi sobie nadzwyczaj dobrze i w tej chwili zajmuje drugie miejsce w tabeli, ustępując tylko Legii Warszawa. Gliwiczanie po przegranej we Wrocławiu z całych sił będą chcieli zrehabilitować się przed własną publicznością i zdobyć maksymalną liczbę oczek.

29 sierpnia do Gliwic zawitał bydgoski Zawisza. Drużyna prowadzona wówczas przez Jorge Paixao notowała serię kilku porażek z rzędu. Natomiast gliwiczanie przystępowali do meczu po minimalnej przegranej z Ruchem oraz remisem z GKS-em Bełchatów. Trenerzy Piasta i Zawiszy upatrywali w spotkaniu na Okrzei 20 szansy na przełamanie nie najlepszych serii swoich zespołów. Sztuka ta udała się „Piastunkom”, którzy po dobrej grze oraz dwóch bramkach Rubena Jurado i jednym trafieniu Kamila Wilczka odprawiła do domu „Zetkę”. Świetnemu wynikowi towarzyszyła fantastyczna zabawa na trybunach. Było to pierwszy spotkanie z cyklu, w którym fani Niebiesko-czerwonych bili rekordy głośności.

Po historycznym wyjazdowym zwycięstwie w Zabrzu podopieczni Angela Pereza Garcii wrócili na Stadion Miejski w Gliwicach, by w IX kolejce podjąć Cracovię.  Kanonadę strzelecką gliwiczan rozpoczął Bartosz Szeliga, a za nim gole zdobywali Badia, Jurado i Wilczek. „Pasy” zdołały odpowiedzieć tylko dwiema bramkami. Piast w tym momencie dopisał sobie kolejne ligowe punkty, a kibice znów okazali się równie dobrzy jak wspierana przez nich drużyna, bijąc kolejny rekord decybeli.

Akcję „Nakręceni na doping” kończył mecz z aktualnym Mistrzem Polski - Legią Warszawa. Skazywany na porażkę Piast pokazał, że przy gorącym dopingu jest w stanie wygrać z każdym. Gliwiczanie ograli stołeczną drużynę 3-1, a trzy trafienia zaliczył Kamil Wilczek, dla którego był to pierwszy hat-trick w ekstraklasie. Tak jak w poprzednich meczach i tym razem poziom decybeli został przekroczony!

W sobotę Niebiesko-czerwonych czekają kolejne wyzwania i na pewno podopieczni Angela Pereza Garcii zaserwują kibicom jeszcze większą dawkę sportowych - a co za tym idzie pozytywnych - emocji! Bądź z nami! Wspieraj Piasta Gliwice!


"Czy wygrywasz czy nie
Ja i tak kocham Cię!
W moim sercu jest Piast!
I na dobre i złe!
Wyjazd czy Okrzei
Zawsze tam gdzie grasz Ty!"

 

WALKA!


 

NIEUSTĘPLIWOŚĆ!


WSPARCIE!


RADOŚĆ!


OKRZEI 20!

 

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.