Piast potrafi wygrywać z Wisłą!

27
lis

„Wiślacy” nie wspominają dobrze konfrontacji z Piastem Gliwice w sezonie 2012/2013. W tamtej serii gier gracze z Krakowa dwukrotnie ulegli gliwiczanom. Najpierw w 6. kolejce „Piastunki” pokonały u siebie „Białą Gwiazdą” 2-0, a potem - już w Krakowie - znów Piast okazał się lepszy i zwyciężył 2-1.

 

1 października kibice na bramkę musieli czekać do 43 minuty, gdy do siatki Wisły futbolówkę skierował kapitan Niebiesko-czerwonych - Tomasz Podgórski. Był to trzeci gol Podgórskiego w trzech kolejnych spotkaniach. Bramka, która ustaliła końcowy wynik, padła w  71. minucie. Wojciech Kędziora pewnym strzałem pokonał Sergeya Pareiko. Świetnym podaniem popisał się Ruben Jurado, który asystował przy golu napastnika. Od początku meczu gospodarze starali się dyktować tempo gry, uniemożliwiając Wiślakom przejąć inicjatywę.


W rundzie rewanżowej mecz z krakowską Wisłą wyglądał zgoła inaczej. Do 70. minuty gliwiczanie przegrywali 0-1 i nic nie wskazywało na to, że mogą odmienić losy tego spotkania. Wszystko zmieniło trafienie Damiana Zbozienia, który po wrzutce Podgórskiego i asyście Klepczyńskiego, głową umieścił piłkę między rękami Pareiki. Remis utrzymał się tylko 3 minuty, bo nieupilnowany Rudolf Urban wyprowadził „Piastunki” na prowadzenie. Gliwiczanie utrzymali korzystny wynik do końca meczu.


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.