Perez Garcia: Moim zawodnikom należy się najwyższa nota!

Piast Gliwice pokonał w ostatnim tegorocznym spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy Pogoń Szczecin 1-0. Trener „Piastunek” - Angel Perez Garcia podczas pomeczowej konferencji chwalił swój zespół, który zdobył w starciu z trudnym rywalem cenne trzy punkty i zakończył rok na dziesiątej pozycji, tracąc tylko jeden punkt do strefy mistrzowskiej.

- Był to bardzo ciężki mecz, tak jak się spodziewaliśmy. Pogoń Szczecin to trudny zespół i jest w pierwszej ósemce. Myślę, że mecz mógł się podobać,  bo obydwa zespoły walczyły o trzy punkty.
Powiedziałem moim zawodnikom, że jeśli będziemy grać w odpowiedni sposób, to mamy szansę wygrać to spotkanie. Moim zawodnikom należy się dzisiaj najwyższa nota – 10, bo zagrali naprawdę bardzo dobre zawody.  Patrząc na okazje, jakie stwarzały obydwa zespoły, to uważam, że to mój zespół zasłużył na zwycięstwo.

Zmiany w wyjściowej jedenastce
Przyznam szczerze, że na boisko spokojnie mógłbym wstawić piętnastu zawodników. To że od pierwszej minuty zagrał Kuba Szmatuła i Ruben, to była bardzo trudna decyzja, bo wszyscy moi zawodnicy ciężko pracują na treningach i zasługują na grę w pierwszej jedenastce.

Ocena pierwszej części sezonu
- Jestem bardzo zadowolony, patrząc na całokształt. Brakuje, co prawda punktów, które powinniśmy wywalczyć, chociażby w spotkaniu z Ruchem Chorzów, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony.

- Moi zawodnicy przez cały okres tej pierwsze części sezonu pokazali, że potrafią dać z siebie na boisku i treningach więcej niż 100%. Jestem bardzo zadowolony nie tylko z ich postawy, ale także z tych piłkarzy, którzy nie grają za często w pierwszym składzie. Oni też mocno naciskają i na treningach widać rywalizację, która pozytywnie wpływa na cały zespół.
Zawsze powtarzam moim zawodnikom, żeby każdy mecz zagrali, jakby to miał być mały finał. Teraz przerwa i zobaczymy, co przyniesie dalsza część sezonu - zaznaczył sternik „Piastunek”.

Jeśli chodzi o możliwość odejścia kilku piłkarzy, to doskonale zdaję sobie sprawę, że tak może się stać. Mam bardzo dobrych zawodników, ale jeszcze raz zaznaczę - żaden z nich nie jest niezastąpiony. W zeszłym sezonie był Matras, Trela i Król - to byli ważni zawodnicy, ale jak widać bez nich drużyna też potrafi sobie radzić – dodał trener Perez.

Obóz przygotowawczy i święta
- Będziemy się starać, jak najwięcej grać piłką. Każdą stratę bramki długo analizujemy i staramy się wyeliminować ten błąd w przyszłości.
Święta spędzę z moja rodziną i bliskimi w Gliwicach. Odwiedzę kilka miejsc w Polsce – na pewno Gdańsk. Zamierzam zwiedzić również Pragę - zakończył trener.
 

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.