Dytko: Piłka mogła polecieć minimalnie w prawo

05
lip

Podopieczni Radoslava Latala na koniec wałbrzyskiego zgrupowania zremisowali z Chrobrym Głogów 1-1. Bardzo aktywny był Patrick Dytko, dwudziestojednoletni zawodnik Niebiesko-czerwonych.

Mecz do wygrania
- Chciałem dziś dać dużo "wiatru" zarówno na prawym, jak i na lewym skrzydle. Miałem za zadanie stwarzać kolegom okazje zgrywając piłkę z boku boiska. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji do zdobycia gola i taki mecz powinniśmy byli po prostu wygrać...

Uderzenie (niemal) idealne
- Dobrze zszedłem z lewej flanki i oddałem mocny strzał. Gdyby ta piłka dostała minimalnie prawej rotacji to bramkarz nie miał szans. A tak to uderzyłem w środek pod poprzeczkę, przez co efekt był nie najlepszy.

Coraz lepsze zgranie
- Gdybyśmy porównali pierwszy mecz podczas obecnych przygotowań do dzisiejszego, to różnica jest ogromna. Znamy już siebie znacznie bardziej, wiemy kto gdzie chce dostać piłkę, gdzie wybiegnie. Jest coraz lepiej, a przecież mamy jeszcze ponad dwa tygodnie do rozpoczęcia ligi.


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.