Badia: Bramkę dedykuję mojemu przyszłemu dziecku i żonie

15
wrz

Z szybko trafionej pierwszej bramki dla Piasta nie krył zadowolenia strzelec - Gerard Badia. - Wiedziałem co chcę zrobić i posłałem ją automatycznie w stronę bramki Steinborsa. To bardzo ważna bramka w mojej karierze - powiedział zaraz po skończonym meczu.

W meczu z Górnikiem Badia zaliczył swoje premierowe trafienie w ekstraklasie. - Cieszę się niezmiernie. Strzeliłem pierwszego gola w lidze dla Piasta. Gola ważnego, bo przyniósł nam tutaj wygraną, również historyczną jak doskonale zdawaliśmy sobie sprawę - mówił Hiszpan.

Nie byłoby gola bez świetnego dogrania innego hiszpańskiego zawodnika. - Carles podał mi przepiękną piłkę, to podanie wypadało tylko wykończyć. Wiedziałem co chcę zrobić i posłałem ją automatycznie w stronę bramki Steinborsa. Bardzo ważna bramka w mojej karierze - tłumaczył.

Piłka pod koszulką w trakcie „cieszynki” miała symboliczny wymiar. - Trafienie z tego meczu dedykuję mojej żonie i dziecku, którego spodziewamy się od trzech miesięcy. Kiedy zobaczyłem, że piłka znalazła się w siatce, podbiegłem do niej szybko i wcisnąłem pod koszulkę aby zamanifestować radość i przekazać żonie informację, że o niej myślę - zakończył.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.